[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

Re: gdm - gdm2 ... ale namieszalem



Witam,

Zbigniew Perski <perski@us.edu.pl> napisał(a):
> czesc,
> tak to jest jak czlowiek lybi eksperymenty.
> Dwa miesiace temu postanowielm byc postepowy i zainstalowalem sobie
> gnome2.0. Mam woodiego na kernelu 2.4.18, szybka maszyna P4 wiec nawet
> nautilius nie byl bardzo tragiczny. Czytajac liste i prase doszedlem
> jednak do wniosku ze najprawdopodobniej wiele problemow z x-owymi
> aplikacjami, ktore nie zawsze dzialaja albo zachowuja sie dziwnie moze
> brac sie wlasnie z tego wynalazku. Wczoraj wieczorem zabralem sie wiec
> do "wycinania" gnome2 i zainstalowania gnome 1.4.
> Wszystko szlo gladko, dopoki nie doszedlem do gdm2 - ktore nie chce sie
> odinstalowac. Mam wiec jakiegos mutanta - skrzyzowanie gnome i gnome2.
> W zwiazku z tym mam pytanie jak to cholerstwo usunac (komendy apt-a nie
> skutkuja). Pomijam oczywiscie barbarzynskia reinstalacje calego debiana
> bo stracilem juz kupe czasu na konfiguracje urzadzen, ale kazdy mniej
> brutalny sposob bedzie dobry.


Welcome in the club :) Co mówi 'dpkg --purge gdm2'?
Zapewne brakuje mi pliku /etc/init.d/gdm2, stwórz taki plik:

echo "exit 0" > /etc/init.d/gdm2
chmod 755 /etc/init.d/gdm2

I spróbój usunąć ponownie.

Pozdrawiam,
Łukasz
 
-- 
Łukasz Nowak | Civilization starts with espresso...

Attachment: pgpi4TGIkkjsF.pgp
Description: PGP signature


Reply to: